Będzie mi niezmiernie miło, jeśli podzielicie się ze mną komentarzami, wrażeniami, wdacie się ze mną w dyskusje i polemiki.

Dziękuję za każdy komentarz, za każdy ślad, który zostawiacie.

To, że czytacie moje recenzje i książki, które subiektywnie acz z wielką szczerością i przyjemnością staram się ocenić, oraz to, że chcecie mi o tym powiedzieć, jest dla mnie najpiękniejszą nagrodą.

niedziela, 21 stycznia 2018

O melancholii w kwiatach wiśni

"Purezento" Joanna Bator 7/10 




Jest smutek, który budzi w nas agresję skierowaną przeciw winnym i niewinnym, każący walić głową w ściany i krzyczeć z rozpaczy w zachmurzone niebo. I jest smutek spokojny, schowany w żalu i niemożności uwierzenia; powracający niczym rekin krążący wokół naszej jakże podziurawionej ostatnimi doświadczeniami tratwy rozbitka. 

Joanna Bator prezentuje nam "poradnik" jak uporać się z tą drugą twarzą smutku. Niezwykły poradnik, przepiękną polszczyzną prowadzący subtelnie, na palcach przez ból, strach, niewiarę. Trudno nawet znaleźć słowa zachęty do przeczytania tej powieści. Każde bowiem wydaje się ingerować w osiągnięty zen spokój, każde zakłóca namalowany zen pejzaż. 

Akcję zmieścimy w trzech rozwiniętych zdaniach, zaś siłę przekazu, gładkość obrazu opisać mógłby tylko artysta innych sztuk. Dla mnie tę książkę czyta się szeptem. To bardzo piękne czytanie w naszym niełatwym czasie. I to nie ukojenie lecz zgoda, wewnętrzna cisza. "Stanę się kolekcjonerką odcieni melancholii." ...

Wydawnictwo: Znak, 2017

2 komentarze:

  1. Zachęciłaś mnie. Na pewno po nią sięgnę��

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zapewniam, że warto :) Czaruje spokojem i niezwykłą płynnością.

      Usuń