"Droga Romo" Roma Ligocka 10/10
To nie jest książka do czytania. Tę książkę się współprzeżywa, wchłania całą sobą, mierzy własną miarą. Tę książkę się współczuje - współ-łzami i współ-śmiechem. Kręci się w niej piruety na paryskim bruki, tupie obcasami szpilek biegnąc przez rzymskie noce. Tu się oddycha, łapie w garście, tutaj się kładzie spać i zasypia w ramionach i poza nimi. Tutaj nie ma książki Romy Ligockiej, tutaj jest za rękę pociągnięcie we wnętrze autorki, siebie samej, życia.
Czasami książkę czyta się niby sprawozdanie. "Drogo Romo" to rozmowa przy serwetce haftowanej, z wykrzyknikami, łzami, szaleństwem, żalem. Trzy kobiety przy stole, a na nim mapa życia, pośród której rozkwitł jeden rok. Słodkie osiemnastoletnie życie, pełne wolności, durnych decyzji, krakowskiego spleenu i ukochania tego miasta, wyruszania w świat i powracania. Strona po stronie Roma Ligocka prowadzi rozmowę ze sobą beztrosko młodą, odpowiedzialną za to, jak potoczyło się jej dalsze życie.
Młoda Roma, piękna, pozostawiona sama w cudnym Krakowie, z mamusią
pisząca listy, napominającą, z wiecznie niezadowolona przyganą, gdzieś w
Wiedniu leczącą zdrowie a może i niedoskonałości polskich lat. Roma
odpowiedzialna na tyle, by może tylko raz, a może wcale, pokonać wizję
osiemnastoletniego macierzyństwa, do którego ani nie dorosła ani nawet
dorosnąć nie chciała. Roma kwiat, Roma motyl.
Wracamy z autorka w dni i noce pełne artystycznych chwil. Patrzymy w oczy lekko sennego Hłaski, krzyczymy szybkie 'cześć' niepokornemu, uśmiechniętemu Cybulskiemu, dajemy złapać się za rękę Piotrowi Skrzyneckiemu by tworzyć z nim "Piwnicę". Kraków piękny, ukochany chwytamy w garście i wtedy gdy malujemy z Roma obrazy, przyklejamy je do ścian przed wystawą i wtedy, gdy mówi się w nim o węgierskiej krwi, na ratunek której trzeba szybko, w szpitalu nasza polską oddawać.

A potem Roma zakochana. Oddana, posłuszna, wyjąca z miłości i bólu. I tutaj niech skończy się opowieść. Bo nagle wszystko z rąk wypada. Tej Romie, co nawet dwudziestu lat jeszcze nie ma i nam, czytelnikom rozszalałym wraz z 'autobohaterką'. A przecież współczesna, dojrzała Roma ostrzegała. A przecież ganiła, mówiła i prosiła : nie idź tam!, nie idź w ten świat który znam, który uboleję, który upłaczę!
Naprzeciw kobiety dojrzałej stoi lustro z młodą twarzą. Teraz jest czas na zadumę, wtedy był na szaleństwo.
To nie jest książka do czytania. To jest książka do bycia. Weźcie ją ze sobą, wejdźcie w nią. Koniecznie.
Wydawnictwo Literackie, 2014
Liczba stron: 236
Nie sposób przejść obojętnie obok takiej recenzji
OdpowiedzUsuńBo i nie sposób przejść obojętnie koło takiej książki. Pełnej radości i przygód, przytłoczonych ostatecznie wielkim żalem, rozliczeniem z sama sobą. Polecam z całego serca :)
UsuńMam nadzieję, że uda mi się ją upolować. 😊
OdpowiedzUsuńPolecam biblioteki. One kryją takie perełki, które niespodziewanie zadziwiają i mocno poruszają. Pozdrawiam ciepło :)
UsuńPiękna recenzja! Zamarzyła mi się powieść o trzech mężczyznach z różnych pokoleń. Może kiedyś taką przeczytam... Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńTo zapewne też byłaby niesłychanie pouczająca książka :) Tymczasem mogę tylko jeszcze raz polecić niesłychanie intymną rozmowę pani Romy ze sobą z przeszłości. Pozdrawiam ciepło :)
UsuńNe sposób nie zainteresować się tą książką po takiej recenzji. Będę o niej pamiętać.
OdpowiedzUsuńKsiążki jak narkotyk
Dziękuję bardzo :) Rzadko jestem zachwycona i stylem, i treścią i melancholią, która przebija przez pozornie radosne życie. Piękne opowieść, polecam :)
UsuńThank you :)
OdpowiedzUsuńBest regards :)
Zaciekawiłaś mnie :)
OdpowiedzUsuńCześć, nazywam się Darci Lyne, jestem z New Jersey, USA. Przeczytałem post-komentarz online dziennikarza z Los Angeles, który ujawnia, jak trwale wyleczył słabą erekcję i szybki wytrysk 2 miesiące po tym, jak żona go opuściła, a także powiedział, że dr NOSA wraca po byłej żonie po 2 latach rozłąki. Skontaktowałem się z tym samym doktorem NOSA z powodu moich wyzwań w życiu, mam te Potężne Intencje, że rzeczy będą działać dla mnie, wierzyłem w świadectwa, które dowodzą prawdziwego życia. Uświadomiłem sobie, że dobrze byłoby tutaj się podzielić, ponieważ wiem, że to również zainspiruje innych. Miałem tyle szczęścia, że natknąłem się na CZARNE MAGICZNE SPELLS
OdpowiedzUsuńOsobisty kontakt osobisty
-Email-blackmagicsolutions95@gmail.com
Nie jestem pewien, czy mógłbym to zrobić bez niego. Poddałbym się i uwierzył, że mój mąż spotykał się z kimś innym i powiedział, że skończyliśmy. Po tym, jak Dr.NOSA rzucił magiczne zaklęcie miłości, mój mąż dzwoni do mnie na komórkę i wraca do domu. Dziękuję bardzo za powrót mojego męża do domu po 3 latach rozłąki. Jesteśmy wiecznie zadłużeni. dzisiaj świadczę z radością i szczęściem światu ... także możesz
WhatsApp z nim-- +2349083639501
* Miłośnik Love Spells Win-Back Ex
* Magiczne zaklęcie sukcesu i promocji
* Szczęśliwego uroku - BUSINESS STAR
* oddziały - HAK OCHRONNY
* rozdzielczość klątwy
* Rozwiązanie problemu rozwodu?
* rozwiązanie choroby i chorób ciała
* Jeśli chcesz zaklęcia miłosnego dla nowego kochanka?
* duchowe oczyszczenie
* Magia płodności - OWOCE KOBIET
* dekretująca magia, SPELL LOTTERY i WIN-GAMES SPELL