Będzie mi niezmiernie miło, jeśli podzielicie się ze mną komentarzami, wrażeniami, wdacie się ze mną w dyskusje i polemiki.

Dziękuję za każdy komentarz, za każdy ślad, który zostawiacie.

To, że czytacie moje recenzje i książki, które subiektywnie acz z wielką szczerością i przyjemnością staram się ocenić, oraz to, że chcecie mi o tym powiedzieć, jest dla mnie najpiękniejszą nagrodą.

poniedziałek, 22 kwietnia 2019

O ratunku wcielonym.

"Siedem śmierci Evelyn Hardcastle" Stuart Turton 9/10



Człowiek zna siebie doskonale. Swój wygląd, zmieniony ubraniami, makijażem czy fryzurą opisze bezbłędnie. Charakter, ukształtowany latami doświadczeń, będzie mu podpowiadał takie a nie inne zachowania, nie będzie go dziwiło to, co oswojone, zaskoczy to, co wcześniej niespotkane.
A gdybyś któregoś ranka obudził się z nie swoimi dłońmi, niósł na nogach nie swoje ciało a to, co miałeś zakodowane w myślach mieszało się z myślami tej innej, nadanej z góry osoby? I jeszcze maleńki kruczek - a co jeśli to wszystko działo się będzie osiem razy? Oj nie, przepraszam, osiem razy ale w odcinkach, przerywane, z przerwami na sen, oszołomienie, epizody utraty przytomności? Brzmi zawikłanie? I bardzo dobrze. Właśnie taka - zawikłana, zmieszana a nawet wstrząśnięta, przerywana nagle i niespodziewanie, nieprzewidywalna w czasie, na szczęście dość przewidywana w przestrzeni, jest książka Stuarta Turtona.

Aiden Bishop znalazł się w posiadłości Blackheath dobrowolnie, ale to pewne sploty wydarzeń zmusiły go do podjęcia takiej decyzji. Inne osoby są tam z innych powodów, w innym celu i w innych postaciach. I właśnie o postacie tutaj chodzi. Każdy dzień to inne wcielenie, każda przerwa w dniu prowadziła będzie ku innej postaci, przeniesie bohatera w inny dzień. Będzie zapętlony w poszatkowanych ośmiu dniach. Będzie łączył doświadczenia i okrycia każdej z przeznaczonych dla niego osób. Będzie się zmagał z silnymi, przedzierającymi się przez jego własną, osobowościami postaci, których rolę musi przyjąć. A wszystko po to, by rozwiązać zagadkę śmierci córki właścicieli - Evelyn Hardcastle. Siedmiu śmierci.
"Był pan lekarzem. (...). Potem kamerdynerem, dzisiaj playboyem, jutro bankierem. Żaden z nich nie jest pańskim prawdziwym obliczem ani pańską prawdziwą osobowością. Tych został pan pozbawiony, kiedy wkroczył pan do Blackheath, i zostaną panu zwrócone dopiero wówczas, gdy opuści pan tę posiadłość." (str.87)

Treść można albo zawrzeć w kilku zdaniach, jeśli chcemy odpowiedzieć na błahe pytanie: o czym jest książka? albo uznać za niemożliwą do opowiedzenia. Trzymanie się chronologii nie jest możliwe, bo taki właśnie zamysł kieruje tym niezwykłym kryminałem. Biegamy między postaciami, wracamy do umieszczonej w okładkowej wklejce mapki by zlokalizować ponownie budzącą się postać. Odwracamy w pośpiechu kartki by dzięki zamieszczonemu na wstępie zaproszeniu na bal określić kim właściwie jest ta postać, do której wracamy kolejny raz i dlaczego wie tak mało lub tak wiele.

Jedno miejsce, zaniedbane, na siłę przywrócone do koślawej świetności. Za to czas rozpierzchł się po stronach książki w całkowitym chaosie. Musimy przez ów chaos (zamierzony!) przedrzeć się wraz z Aidenem (i jego pozostałymi wcieleniami) by dotrzeć do finału, by po drodze uratować jeszcze inne osoby, by nazwać winowajców, by zamienić zło w dobro. Ileż tu zwrotów akcji, zawirowań, punktów widzenia, bałaganu, który trzeba posprzątać by ułożyć wydarzenia w równy stosik.
"(...)czuję, jak moje wszystkie wcielenia rozsadzają mi czaszkę. W tyle głowy tłoczą się ich wspomnienia, których ciężar trudno wytrzymać. Pragnę tego samego co oni. Czuję ich ból, ich lęk budzi we mnie taki sam strach. Nie jestem już człowiekiem, jestem chórem." (str.408)

To wymagająca książka, potrzeba wielkiego skupienia by nie zgubić tropu Aidena, trzeba otwartego umysłu by zrozumieć rolę Lokaja czy Pana Dżumy, jak i tajemniczej Anny. Trzeba dać sobie czas na powroty, zastanowienia i nie zgubić jednocześnie radości z tego, co czyni książkę doskonałym kryminałem - tempa akcji. A przy tym, nie zapomnieć się dobrze bawić, czerpać z niebanalnego humoru autora, napawać się plastycznym językiem i niezwykła umiejętnością sprawnego manipulowania czytelnikiem. To wybitna książka, innowacyjna, napełniająca wiarą w to, że w gatunku kryminał nie zostało jeszcze powiedziane ostatnie słowo. Gorąco polecam.

Wydawnictwo: Albatros, 2019
Tytuł oryginału: The Seven Deaths of Evelyn Hardcastle
Tłumaczenie: Łukasz Praski
Liczba stron: 514

4 komentarze:

  1. Mam tę książkę w planach na trochę dalszą przyszłość. 😊

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zdecydowanie warto poświęcić jej czas. To będzie prawdziwa przyjemność :) Pozdrawiam wiosennie.

      Usuń
  2. Bardzo poważna oferta kredytowa

    E-mail: simondurochefort@gmail.com
    Whatsapp: +33 7 56 94 93 46

    cześć
    Jestem Simon, udzielam pożyczek każdej osobie, firmie i stowarzyszeniom bez wyróżnienia rasy i kontynentu, które pragną według następujących kryteriów:
    Wybór kwoty: od 5 000 do 20 000 000 EUR.
    Wybór okresu spłaty: od 1 do 20 lat. Zwrot jest 3 rodzajów: miesięczny, roczny lub pojedynczy.
    Roczna stopa oprocentowania: 3% kwoty pożyczki.

    E-mail: simondurochefort@gmail.com
    Whatsapp: +33 7 56 94 93 46

    Serdeczne pozdrowienia.

    OdpowiedzUsuń
  3. Cześć, nazywam się Darci Lyne, jestem z New Jersey, USA. Przeczytałem post-komentarz online dziennikarza z Los Angeles, który ujawnia, jak trwale wyleczył słabą erekcję i szybki wytrysk 2 miesiące po tym, jak żona go opuściła, a także powiedział, że dr NOSA wraca po byłej żonie po 2 latach rozłąki. Skontaktowałem się z tym samym doktorem NOSA z powodu moich wyzwań w życiu, mam te Potężne Intencje, że rzeczy będą działać dla mnie, wierzyłem w świadectwa, które dowodzą prawdziwego życia. Uświadomiłem sobie, że dobrze byłoby tutaj się podzielić, ponieważ wiem, że to również zainspiruje innych. Miałem tyle szczęścia, że ​​natknąłem się na CZARNE MAGICZNE SPELLS
     Osobisty kontakt osobisty
     -Email-blackmagicsolutions95@gmail.com
    Nie jestem pewien, czy mógłbym to zrobić bez niego. Poddałbym się i uwierzył, że mój mąż spotykał się z kimś innym i powiedział, że skończyliśmy. Po tym, jak Dr.NOSA rzucił magiczne zaklęcie miłości, mój mąż dzwoni do mnie na komórkę i wraca do domu. Dziękuję bardzo za powrót mojego męża do domu po 3 latach rozłąki. Jesteśmy wiecznie zadłużeni. dzisiaj świadczę z radością i szczęściem światu ... także możesz
    WhatsApp z nim-- +2349083639501
    * Miłośnik Love Spells Win-Back Ex
    * Magiczne zaklęcie sukcesu i promocji
    * Szczęśliwego uroku - BUSINESS STAR
    * oddziały - HAK OCHRONNY
    * rozdzielczość klątwy
    * Rozwiązanie problemu rozwodu?
    * rozwiązanie choroby i chorób ciała
    * Jeśli chcesz zaklęcia miłosnego dla nowego kochanka?
    * duchowe oczyszczenie
    * Magia płodności - OWOCE KOBIET
    * dekretująca magia, SPELL LOTTERY i WIN-GAMES SPELL

    OdpowiedzUsuń